Galeria (8)
Cztery tytuły Rajdowego Mistrza Polski, w tym dwa dla teamu Toyota Motor Poland. W latach 1993–98 był to jeden z najlepszych samochodów WRC na świecie. Celica GT-Four stała się ikoną polskich rajdów. Jest kojarzona nie tylko z legendarnym Carlosem Sainzem, lecz także z triumfami Gieruszczaka, Hołowczyca i Gryczyńskiego.
Gdyby na początku lat 90. spytać przeciętnego Kowalskiego, z czym kojarzy mu się słowo „Toyota”, bez wątpienia odparłby „Corolla”. Produkowany od 62 lat światowy bestseller był wówczas – u progu wielkich przemian ustrojowych w Polsce – obiektem marzeń wielu Polaków. Przez lata auto sprzedawano wyłącznie za dewizy w sieci POL-MOT, stanowił też nagrodę w konkursie Miss Polonia.
Fani rajdów wspomnieliby jeszcze zapewne o Corolli GT, bo od sezonu 1986 słynne, tylnonapędowe Hachi-Roku (AE86) odnosiły sukcesy na trasach polskich rajdów. Wówczas Mariusz Kostrzak i Marcin Augustyn zdobyli pierwsze polskie zwycięstwo dla Toyoty. Reprezentujący AK Śląski Mariusz Kostrzak wygrał 20. Rajd Warszawski 86’ i zajął pierwsze miejsce w klasyfikacji generalnej kierowców RSMP 1986.
Właśnie pod koniec lat 80. zespół Toyota Team Europe (TTE) wystawił do rajdowych zmagań nową, groźną broń – model Celica GT-Four (ST165). W latach 1983–86 jej słynna poprzedniczka Celica Twin-Cam Turbo (TA64) trzykrotnie zwyciężyła morderczy Rajd Safari, zdobywając zaszczytny przydomek „King of Africa”. W Polsce, aż do czasu zwycięstw Carlosa Sainza, który zdobył 2 tytuły Rajdowego Mistrza Świata WRC dla Toyoty, Celica była samochodem mało znanym. Tylko nieliczni fani sportu pamiętali, że rajdowy debiut modelu w naszym kraju nastąpił już w listopadzie 1973 r. na trasie 11. Międzynarodowego Rajdu Warszawskiego Polskiego Fiata. Była to Toyota Celica1600 GT szwedzkiej załogi Lundström/Sager. Do końca dekady kilka egzemplarzy Celiki pojawiło się jeszcze wielokrotnie na Rajdzie Polski, lecz startowali nią Szwedzi, Duńczycy i zawodnicy z RFN. Epoka niezwykłych sukcesów Toyoty Celiki w polskim sporcie rozpoczęła się dopiero wiosną 1991 r.
Czas na 4WD
Lata 80. były okresem, w którym samochody z napędem na cztery koła całkowicie wyeliminowały z rajdowych oesów „ośki” – pojazdy z przednim lub (rzadziej) tylnym napędem. Team, który miał ambicje na zwycięstwo lub liczące się miejsce, musiał uzbroić się w auto 4x4. Był to okres wielkiego przełomu technologicznego w WRC. Po likwidacji Grupy B, nieodzownym elementem samochodu rajdowego stała się także turbosprężarka. Inżynierowie Toyoty testowali różne warianty turbodoładowania, w tym układ dwóch turbosprężarek w modelu Celica Twin-Cam Turbo.
Pierwsza Celica z napędem na cztery koła debiutowała w październiku 1986 r. jako ST165 (2.0, moc od 185 do 225 KM). Samochód był produkowany przez kolejne trzy lata. Rajdowa wersja z homologacją Grupy A była napędzana 4-cylindrową, dwulitrową jednostką turbo o symbolu 3S-GTE (moc od 265 do 300 KM). 3 maja 1988 r. w 32. edycji Tour de Corse wystartowała Celica ST165 fińskiej załogi Kankkunen/Piironen, lecz nie udało im się ukończyć rajdu. Wtedy inżynierowie TTE w Kolonii dopracowali konstrukcję do perfekcji. Dzień triumfu ST165 z numerem rejestracyjnym K-AM 5108 nastąpił 17 września 1989 roku w Perth (Australia), kiedy to Kankkunen i Piironen stanęli na najwyższym podium 2. edycji Commonwealth Bank Rally.
W tym samym miesiącu na światowe rynki wprowadzono seryjną wersję drugiej generacji modelu Celica GT-Four, oznaczoną kodem fabrycznym ST185 (1989–93). W salonach Toyoty auto oferowano z normalnym nadwoziem coupé (do 1991 r.) lub z poszerzonymi błotnikami (tzw. wide body). Na rynku USA i Kanady seryjna wersja czteropędowa występowała pod nazwą „All-Trac Turbo” (silnik 2.0/ 200 KM), w Japonii i Europie – jako Celica GT-Four (nieoficjalnie używano także nazwy GT-4) z dwulitrową jednostką turbo 3S-GTE o mocy 241 KM.
Toyota Celica GT-Four była produkowana w niewielkich ilościach w 3 generacjach:
-ST165 (1986-1989)
-ST185 (1989-1993)
-ST205 (1994-1999)
Auta montował zakład Toyoty w Tahara (prefektura Aichi w Japonii) we współpracy z Toyota Team Europe. Rajdowe pojazdy Grupy A montowano na indywidualne zamówienie w Kolonii. Celica GT-Four stała się ikoną rajdów WRC. Jeździli nią i zwyciężali czołowi kierowcy lat 90., m.in. Didier Auriol i Carlos Sainz, zdobywca 2 tytułów rajdowego mistrza świata dla Toyoty.
Rajdowa Celica w Polsce
Jeszcze 1990 r. na trasach polskich rajdów dominowały tylnonapędowe Corolle AE86. Jednym z najlepszych zawodników był Marek Gieruszczak (Automobilklub Karkonoski). 23 września 1990 r. pilotowany przez Macieja Maciejewskiego zwyciężył on Klasę A-12 w Rajdzie Wisły, zdobywając 5. miejsce w klasyfikacji generalnej. Na przełomie 1990 i 1991 r. Gieruszczak przesiadł się na krótko do przednionapędowej Corolli 1600 GT-i (AE92), by w lutym 1991 r. zdobyć drugie miejsce w 7. Dolnośląskim Rajdzie Zimowym. W tym czasie udało mu się pozyskać sponsorów i zakupić od jednego z zachodnich teamów używany egzemplarz A-grupowej GT-Four ST165.
Zmiana techniki prowadzenia z „ośki” na pojazd z napędem 4x4 wymagała intensywnego treningu, lecz wysiłek szybko procentował. 18 maja 1991 r. na metę 19. edycji Rajdu Elmotu w Świdnicy Gieruszczak i Maciejewski dotarli do mety na 3. pozycji. Mechanicy zadbali, by silnik i mechanizmy GT-Four funkcjonowały bez zarzutu. Później było już coraz lepiej. Gieruszczak zajął drugie miejsce w 22. Rajdzie Festiwalowym (6–7 lipca 1991 r.). Pod koniec sezonu Maciejewskiego zastąpił na prawym fotelu Marek Skrobot. Napęd na obie osie, znakomita technika i nieprzeciętna wola walki zapewniły Gieruszczakowi tytuł Rajdowego Wicemistrza RSMP w sezonie 1991. Pierwszy sezon Celiki GT-Four na trasach polskich rajdów okazał się sukcesem.
Czas na Toyota Motor Poland!
31 grudnia 1990 r. powstała firma Toyota Motor Poland – oficjalny przedstawiciel japońskiego koncernu w Polsce. W następnym roku powstały liczne salony Toyoty. W 1991 r. w ofercie TMPL pojawiła się m.in. Celica (ST185). Piotr Chodzeń, właściciel salonów Toyoty i Lexusa wspomina, że już od maja 1991 r. zamawiano pierwsze egzemplarze auta. Jednym z nielicznych nabywców był znany na całym świecie operator filmowy Witold Adamek, autor zdjęć m.in. do słynnego „Dekalogu” Krzysztofa Kieślowskiego.
W oficjalnym cenniku dealerów sieci TMPL z lutego 1992 pojazd w wersji 2.0 GTi wyposażony m.in. we wspomaganie układu kierowniczego i system ABS kosztował niemal 328 milionów złotych, czyli równowartość 2,5 Corolli w bazowej, 3-drzwiowej wersji 1.3. XL. By lepiej zrozumieć ówczesne realia cenowe, warto przypomnieć, że średnie miesięczne zarobki w Polsce wynosiły wówczas ok. 2,9 miliona złotych, a popularny wówczas Polonez Caro 1.5 GLE kosztował niecałe 80 milionów złotych. Celica była więc samochodem drogim i rzadko spotykanym na polskich drogach. Mimo to TMPL zainteresowała się sukcesami Gieruszczaka i wsparła jego starty w sezonie 1992. Powstał zalążek oficjalnego, mistrzowskiego zespołu Toyoty w Polsce.
Pod koniec 1992 roku do grona prywatnych teamów wspieranych przez Toyota Motor Poland dołączyli Paweł Przybylski oraz Krzysztof Hołowczyc. Przełomem okazał się sezon 1993: wówczas powstał oficjalny zespół rajdowy TMPL, lecz pierwszą imprezą z udziałem tego teamu był 40. Rajd Wisły, rozgrywany we wrześniu 1992 w okolicach Szczyrku. Na jego czele stanął Ryszard Żyszkowski, doświadczony kierowca i pilot rajdowych mistrzów Polski, m.in legendarnego Mariana Bublewicza (1950–93). W ekipie technicznej teamu TMPL znaleźli się doświadczeni mechanicy rajdowi: Krzysztof Czepan, Sławomir Wąsowski oraz Jacek Wojtyczko. Mieli oni duże doświadczenie, obsługiwali mistrza Mariana Bublewicza podczas wielu imprez. W szczególnych przypadkach do grupy dołączało 2 dodatkowych, sprawdzonych mechaników. Poza wsparciem finansowym TMPL udostępniło zespołowi ciężarówkę Toyota Dyna i samochód dostawczy HiAce.
Pasmo sukcesów
W sezonie 1993 Paweł Przybylski pilotowany przez Krzysztofa Gęborysa (Celica GT-Four) zdobył tytuł Rajdowego Mistrza Polski, stając na najwyższym podium trzech rajdów: Dolnośląskiego, Krakowskiego i Elmot. Wicemistrzem został kierowca innej GT-Four, Marek Gieruszczak (pilot Marek Skrobot), triumfator 24. Rajdu Festiwalu Polskiej Piosenki i Rajdu Karkonoskiego. W tym samym czasie laury dla Toyoty zdobywał legendarny Carlos Sainz. W klasyfikacji RSMP 93’ Krzysztof Hołowczyc zajął siódme miejsce, lecz był dopiero na drodze do swoich największych sukcesów. Jeszcze w grudniu 1993 r. Gieruszczak i Skrobot pokonali konkurentów na trasie 31. Rajdu Barbórka Warszawska.
W sezonie 1994 Przybylski i Gęborys z teamu Toyota Motor Poland zdobyli tytuł Rajdowych Mistrzów Polski. Odnieśli zwycięstwa w rajdach Kormoran, Krakowskim, Karkonoskim oraz Rajdzie Wisły. Na trzecim miejscu w RSMP 94’ uplasowała się załoga Hołowczyc/Wisławski za kierownicą Celiki GT-Four. Warto jednak dodać, że 52. Rajd Polski zwyciężyła włoska załoga Bertone/Chiapponi (Celica GT-Four), zaś Hołowczycowi przypadło 2. miejsce. Słowo „Celica” było na ustach każdego fana rajdów w Polsce.
Rok 1995 przyniósł zmiany personalne. „Hołek” i „Wiślak” (Hołowczyc i Wisławski) przeszli do zespołu Stomil Olsztyn/Mobil, nadal jednak startując Celicą, którą zdobyli tytuł Mistrza RSMP 1995. Team Toyoty wzmocnił utalentowany Robert Gryczyński, który debiutował we wrześniu 1995. Start był udany, bo wraz z pilotem Tomaszem Ryborzem zwyciężył 43. Rajd Wisły, prowadząc w mistrzowskim stylu Celicę ST185. W jednym z wywiadów Gryczyński wspominał: „Na tamte czasy sprzęt niesamowity, to było najlepsze auto w kraju”. W sezonie 1996 Gryczyński zdobył tytuł drugiego wicemistrza Polski. Ówczesnym partnerem rajdowców z zespołu TMPL była firma olejowa Castrol, pełna nazwa brzmiała więc Toyota Castrol Poland Team.
ST205 wjeżdża do akcji
Nowością sezonu 1997 była przygotowana przez profesjonalny zespół TMPL A-grupowa Celica GT-Four ST205 z numerem rejestracyjnym K-AM 6208 (później polskie WXG 999K). Jednostka 3S-GTE była wyposażona w ceramiczną turbosprężarkę Toyota CT20b i elektroniczny wtrysk paliwa. Niepowtarzalny ryk 300-konnego silnika kibice rajdowi pamiętają nawet dziś, po upływie dwóch dekad. Na zaproszenie TMPL do Polski przyleciał szwedzki rajdowiec Anders Kulläng, który przez kilka dni szkolił Gryczyńskiego i Burkackiego na różnych nawierzchniach. W 11. Zimowym Rajdzie Dolnośląskim (21–22 lutego 1997 r.) „Gryka” zajął 2. miejsce, plasując się za Hołowczycem. Trzecia pozycja przypadła załodze innej GT-Four (ST185) – Robertowi Herbie i Sławomirowi Lubie, sponsorowanym przez Tedex. Sezon 1997 był udany: Gryczyński zwyciężył 45. Rajd Wisły i Rajd Karkonoski oraz zdobył tytuł Rajdowego Wicemistrza Polski, wzbogacając dorobek rajdowego teamu TMPL.
Na początku 1998 roku Gryczyński zdobył pierwsze punkty w RSMP za kierownicą ST205, lecz już w kwietniu 1998 przesiadł się do Corolli WRC. Nie był to koniec rajdowych startów GT-Four na OS-ach polskich rajdów. W sezonach 1999 i 2000 czteronapędową Celicą startował m.in. Cezary Fuchs (Dialog Rally Team), pilotowany przez znanego ze startów z Gieruszczakiem Macieja Maciejewskiego. 31 grudnia 2001 r. wygasła rajdowa homologacja FIA nr. A 5521 dla Toyoty Celiki GT-Four grupy A.
Toyota Celica GT-Four stała się ikoną rajdów WRC. Jeździli nią i triumfowali czołowi kierowcy lat 90., m.in. zdobywca 2 tytułów Rajdowego Mistrza Świata dla Toyoty, Carlos Sainz. Nie sposób pominąć także sukcesów Roberta Polaka i Jacka Ptaszka w rallycrossie, jakie zawodnicy ci odnosili jeszcze w latach 90. W pamięci polskich kibiców rajdowych auto zapisało się jako legendarny „przyrząd do zwyciężania”.
Załogi Toyoty Celiki, które zdobyły tytuły rajdowych mistrzów Polski:
1993 Paweł Przybylski / Krzysztof Gęborys Celica GT-Four (ST165 Team Toyota Motor Poland)
1994 Paweł Przybylski / Krzysztof Gęborys Celica GT-Four (ST165 Team Toyota Motor Poland)
1995 Krzysztof Hołowczyc / Maciej Wisławski Celica Turbo 4WD (ST185)
1996 Krzysztof Hołowczyc / Maciej Wisławski Celica Turbo 4WD (ST185)
1998 Robert Gryczyński / Tadeusz Burkacki Celica GT-Four ST 205/Corolla WRC (ST 165 Team Toyota Motor Poland)