Samochody z napędem elektrycznym lub hybrydowym plug-in stają się coraz bardziej popularne również w Polsce. Kierowcy doceniają w nich nie tylko dbałość o środowisko, ale również innowacyjne systemy poprawiające wydajność układu napędowego. Oto najbardziej innowacyjne modele ładowane z gniazdka, które idealnie sprawdzą się jako wizytówka nowoczesnej firmy.
Toyota Prius Plug-in Hybrid
Druga generacja Toyoty Prius Plus-in Hybrid trafiła do sprzedaży w Polsce wiosną tego roku. Samochód otrzymał baterie litowo-jonowe o dwa razy większej pojemności niż poprzedni model – akumulatory 8,8 kWh można w pełni naładować już w nieco ponad 2 godziny przy użyciu standardowej wtyczki zasilanej z gniazdka 230V.
Maksymalny zasięg w trybie elektrycznym na jednym ładowaniu to teraz 50 km, a jednocześnie samochód jest w stanie poruszać się bez żadnego udziału motoru spalinowego do prędkości 135 km/h. Zasięg dodatkowo wzrasta dzięki odzyskiwaniu energii z hamowania oraz nowej funkcji ładowania podczas jazdy – tylko odrobinę większe zużycie paliwa pozwala sprawnie naładować akumulator do poziomu 80% i cieszyć się bezszelestną jazdą przez następne kilkadziesiąt kilometrów. Średnio samochód spala zaledwie litr benzyny na każde 100 km, a emisja CO2 wynosi symboliczne 22 g/km.
Nowy układ napędowy Toyoty Prius Plug-in składa się z trzech motorów. Mowa o połączeniu 98-konnego benzyniaka o pojemności 1,8 litra, agregatu elektrycznego i generatora. Generator z jednej strony zajmuje się odzyskiwaniem energii elektrycznej podczas hamowania, a z drugiej za sprawą sprzęgła jednokierunkowego może odwrócić swój potencjał i zostać wykorzystany jako booster podczas dynamicznego przyspieszania. Układ silników elektrycznych Dual Motor Drive System generuje 92 konie mechaniczne. Toyota Prius Plug-in Hybrid oferuje w sumie 122 konie mechaniczne.
Na dachu samochodu można zamontować (opcja wyposażenia) ogniwa słoneczne. Za ich sprawą Prius Plug-in każdego dnia zyskuje 5 km dodatkowego i całkowicie darmowego zasięgu. Dodatkowo klimatyzacja oparta na pompie ciepła z wtryskiem gazu może pracować bez włączonego silnika, a zestaw ogniw litowo-jonowych jest ogrzewany, co daje mu pełną sprawność nawet przy temperaturze -20 stopni Celsjusza.
Toyota Prius Plug-in jest dostępna na rynku polskim w wersji Prestige. Jej cena to 152 900 zł – tylko 11 tysięcy złotych więcej od identycznie wyposażonego Priusa 4. generacji.
Tesla S
Osoby zafascynowane technologią i motoryzacją na pewno wiedzą, czym jest Tesla S. Prototyp tego samochodu został zaprezentowany w 2009 roku, a jego wersja produkcyjna pojawiła się w 2012 roku.
Nadwozie samochodu zostało wykonane z aluminium, a za napęd odpowiadają silniki elektryczne. Ten charakterystycznie wyglądający model dostępny jest w opcji z kilkoma odmianami baterii. Te najmniejsze według specyfikacji zapewniają zasięg do 490 km, prędkość maksymalną na poziomie 225 km/h i przyspieszenie do 100 km w czasie 5,8 sekundy. Wtedy samochód kosztuje 68 tys. euro plus podatki obowiązujące w danym kraju. Zwiększenie zasięgu do 632 km to wydatek na poziomie 94 tys. euro (plus podatki). Samochód występuje również z napędem na cztery koła.
Wnętrze Tesli wygląda futurystycznie. Na desce rozdzielczej znajduje się 17- calowy tablet multimedialny – za jego pomocą steruje się praktycznie każdym systemem tego samochodu: klimatyzacją, otwieranym panoramicznym dachem, radiem czy nawigacją. Tradycyjne przyciski są tylko dwa – pierwszy odpowiada za uruchamianie świateł awaryjnych, drugi otwiera schowek. Tesla S jest również wyposażona w funkcję autopilota.
BMW i3
Miejskie ekologiczne BMW niewątpliwie szokuje swoim wzornictwem, co jednak nie przeszkodziło mu w pozyskaniu grona fanów takiego stylu. Na rynku samochód pojawił się w 2013 roku.
Konstruktorzy zadbali o minimalizację masy poprzez zastosowanie kompozytów z włókna węglowego oraz aluminium – co więcej, wnętrze pojazdu wykonane zostało z surowców wtórnych.
Model i3 występuje na rynku w dwóch wersjach napędu. Pierwsza to stuprocentowy elektryk, druga jest wyposażona dodatkowo w silnik benzynowy o pojemności 650 centymetrów sześciennych i mocy 38 KM, który po wyczerpaniu baterii ma awaryjnie zapewnić dotarcie do celu – pod warunkiem, że ten będzie nie dalej niż 100 km, gdyż zbiornik paliwa ma pojemność zaledwie 6 litrów. Zasięg silnika elektrycznego to według specyfikacji producenta 190 km.
Charakterystycznym i nietypowym rozwiązaniem jest system otwierania drzwi – tylne otwierają się do tyłu, ale najpierw trzeba otworzyć przednie. Samochód w wersji z napędem elektrycznym kosztuje w Polsce około 153 tys. zł – to podstawowa wersja z najmniejszymi akumulatorami. Za odmianę spalinowo-elektryczną trzeba zapłacić 174 tys. zł.
Chevrolet Volt
Dostępny w Stanach Zjednoczonych Volt wyposażony jest nie tylko w silnik elektryczny, ale również w jednostkę spalinową. Ta ostatnia – o pojemności 1,5 litra i mocy 102 KM – ma za zadanie doładowywać baterie, gdy te wyczerpią się podczas jazdy. Silnik elektryczny oferuje natomiast 151 KM i moment obrotowy na poziomie 398 Nm. Ładowanie akumulatorów z gniazdka 230V nie powinno zająć dłużej niż 5 godzin. Zasięg samochodu jest szacowany na około 640 KM, a średnie spalanie podane przez producenta to 5,7 litra na 100 km.
We wnętrzu Volta w miejscu standardowego prędkościomierza znajduje się ekran, linia deski rozdzielczej nawiązuje do współczesnych Opli, a ilość przycisków jest ograniczona do absolutnego minimum.
Ile trzeba zapłacić za ten model? W Stanach Zjednoczonych ceny Volta zaczynają się od około 35 tys. dolarów (bez podatków) – to w przeliczeniu około 131 tys. zł.
Porsche Panamera 4 E-Hybrid
Pojawienie się modelu Panamera na rynku spowodowało niemałe zmieszanie wśród konserwatywnych miłośników Porsche. Kolejnym zaskoczeniem stała się zapewne dla niektórych fanów wersja hybrydowa.
Odmiana hybrydowa tego modelu wyposażona jest w silnik spalinowy o mocy 330 KM i silnik elektryczny generujący 136 KM. Zasięg napędu elektrycznego podczas standardowego użytkowania to – wg producenta – 50 km.
Napęd przekazywany jest za pomocą 8-stopniowej przekładni automatycznej, a przyspieszenie od 0 do 100 km/h zajmuje około 4,6 sekundy.
Energię elektryczną magazynuje akumulator zamontowany pod podłogą bagażnika – pełne ładowanie z gniazdka 230 V zajmuje około 6 godzin. Opcjonalna ładowarka skraca ten czas do 3,6 godziny. Ceny samochodu na polskim rynku zaczynają się od około 530 tys. zł.