W Rajdzie Portugalii (30 maja - 2 czerwca) Ott Tänak powalczy w Toyocie Yaris WRC o powrót na pozycję lidera mistrzostw świata. Estończyk wygrał w tym sezonie dwa z sześciu rajdów, a pięciokrotnie stawał na podium.

 

Toyota po sześciu rajdach zajmuje drugie miejsce w klasyfikacji generalnej producentów. Wśród kierowców Ott Tänak też jest drugi z 10-punktową stratą do Sebastiena Ogiera. Estończyk wygrał ostatnią rundę WRC - Rajd Chile, skąd wywiózł komplet punktów. “Ta wygrana była dla mnie bardzo ważna, bo znów jesteśmy w grze o tytuł. Musimy być bardzo skoncentrowani i zbierać punkty z kolejnych imprez. Rajd Portugalii jest dla mnie wyjątkowy, bo tu po raz pierwszy wystartowałem w WRC.” powiedział Tänak.

Rajd Portugalii to szybkie, ale techniczne drogi. Pod warstwą luźnego szutru czają się ostre kamienie, które potrafią rozrywać opony. Bazą rajdu jest Matosinhos na przedmieściach Porto, ale ceremonia startu odbędzie się w czwartek w Coimbrze, a w piątek kierowcy będą się ścigać nieopodal Arganil, gdzie trasa po raz ostatni przebiegała w 2001 roku. Wtedy zwyciężył tam Tommi Mäkinen, obecny szef zespołu Toyota Gazoo Racing WRT. Pozostałe dni rajdu nie będą dla kierowców nowością. Ostatniego dnia czeka ich dwukrotny przejazd przez odcinek Fafe z legendarną hopą tuż przed metą.

“Rajd Portugalii przypomina mi miejscami to, z czym mierzyliśmy się w Argentynie. W piątek pojedziemy po historycznych trasach z lat 80. i 90., gdzie drogi są kamieniste i bardziej wymagające dla opon” - opisuje trasę Jari-Matti Latvala.

W poprzednim sezonie Rajd Portugalii w ekipie Toyoty udany był tylko dla Esapekki Lappiego, który zajął piąte miejsce. Tänak jazdę zakończył na drugim odcinku specjalnym po uszkodzeniu chłodnicy, a Latvalę z walki o zwycięstwo wyeliminowała awaria zawieszenia na trzecim odcinku specjalnym. Na poprawę liczy też Kris Meeke, który zeszłorocznej edycji nie ukończył, a i z Rajdu Chile nie wrócił zadowolony. “Ostatnie rundy były dla nas frustrujące, bo mieliśmy prędkość na poziomie podium, ale w pierwszej trójce nas nie było. Mamy za sobą dobre testy i stąd nadzieja na lepszy rezultat” - powiedział Brytyjczyk.

W Rajdzie Portugalii kierowcy mają do przejechania łącznie 306 km podzielonych na 18 odcinków specjalnych. Znów muszą się troszczyć bardziej o auta, bo portugalska impreza jest tzw. łączonym rajdem z kolejną rundą - Rajdem Sardynii. A to oznacza, że w autach zgłoszonych do rajdu we Włoszech musi zostać użyte to samo zawieszenie, silnik i skrzynia biegów, co na mecie Rajdu Portugalii.