Lexus już po raz trzeci udostępnił swoje sportowe modele uczestnikom programu Lexus Performance Driving School. Od września do stycznia na czterech amerykańskich torach każdy kierowca mógł nauczyć się sportowej jazdy i przy okazji sprawdzić modele GS F, RC F i LC 500 w akcji.

 

Sportowe Lexusy dla każdego

Lexus Performance Driving School to cykl jednodniowych, torowych imprez organizowanych przez Lexusa, które pod okiem profesjonalistów umożliwiają uczestnikom podniesienie umiejętności sportowej jazdy samochodem, a także przetestowanie najmocniejszych Lexusów w akcji. W akademii może wziąć udział każdy, kto ukończył 21 lat i ma aktualne prawo jazdy. Z powodu rosnącej popularności w czasie minionej edycji zwiększono liczbę miejsc do 400. Cykl rozpoczął się we wrześniu. Imprezy odbywały się na czterech amerykańskich torach, których długości wahają się od 3,5 do 6,6 kilometra - Inidianapolis Motor Speedway, Daytona International Speedway, Monticello Motor Club i Monterey Peninsula. Koszt udziału w takiej jednodniowej imprezie wynosił 995 dolarów, czyli około 3 700 złotych

Modele z rodziny F w akcji

Do dyspozycji uczestników Lexus Performance Driving School oddano trzy modele sportowych aut japońskiej marki - sedana GS F oraz coupé RC F i LC 500. Pod maską każdego z tych aut pracuje słynny, pięciolitrowy silnik V8 Lexusa o mocy dochodzącej do 477 koni mechanicznych, która jest przekazywana wyłącznie na tylne koła.

9 godzin szkolenia

Program każdej z imprez był niezwykle rozbudowany, a uczestnicy spędzili w towarzystwie sportowych Lexusów i doświadczonych instruktorów aż 9 godzin. Organizatorzy przygotowali szereg aktywności, zarówno praktycznych jak i teoretycznych. W ramach części teoretycznej przedstawiono podstawowe zasady bezpiecznego zachowania na torze, odkryto tajniki działania samochodów sportowych, a także zaprezentowano techniki związane z jazdą sportową. W czasie modułu praktycznego uczestnicy uczyli się panowania nad autem na płycie poślizgowej, odpowiedniej linii przejazdu i hamowania na torze, a także trenowali w systemie lead and follow, podążając za autem prowadzonym przez profesjonalnego kierowcę. Nie zabrakło próby czasowej, w trakcie której każdy mógł zaprezentować swoje umiejętności.

Na prawym fotelu u Scotta Pruetta

Uczestników na przejażdżkę zabrał również sam Scott Pruett, doświadczony amerykański kierowca wyścigowy, 5-krotny zwycięzca wyścigu Daytona 24 Hours. Weteran udzielił uczestnikom akademii cennych porad, a także podzielił się doświadczeniami i ciekawostkami z własnej kariery w motorsporcie. Pruett to ambasador Lexusa, który od lat współpracuje z japońską marką. Amerykanin jest zaangażowany w rozwój samochodów z rodziny F Lexusa, a za kierownicą samego modelu LFA przejechał ponad 30 tys. kilometrów.

Lexus Driving Emotions

Istotą cyklu Lexus Performance Driving School jest nie tylko szlifowanie umiejętności. Organizując wydarzenia tego typu Lexus chce jeszcze lepiej zaprezentować filozofię stojącą za projektowaniem najmocniejszych samochodów w ofercie. I nie chodzi tutaj tylko o osiągi. „Chcemy, by nasze auta był ekstremalnie angażujące emocjonalnie, od stylistki po dynamikę jazdy” - mówi Cooper Ericksen, Lexus wiceprezydent ds. marketingu Lexusa USA. Podobny program - Lexus Driving Emotions - jest organizowany również w Polsce. W 2017 roku w ramach tej imprezy na tor wyjechał nawet legendarny supersamochód, Lexus LFA.