W pierwszy weekend wiosny fani off-roadu już po raz drugi zjechali do podpoznańskich Obornik, by wziąć udział w imprezie motoryzacyjnej Barwy Dakaru. Na uczestników czekała moc atrakcji – rajd przeprawowy, pokazy, spotkania z ludźmi motosportu, ekspozycje ciekawych maszyn, w tym także pojazdów, które startowały w Rajdzie Dakar.
Jednym z najbardziej emocjonujących punktów programu Barw Dakaru był rajd przeprawowy, który zgromadził aż 140 pojazdów, startujących w czterech klasach. Do rywalizacji stanęły auta turystyczne, konstrukcje zmodyfikowane, oddzielną klasyfikację stworzono także dla samochodów wyposażonych wyciągarki oraz quadów i terenowych pojazdów użytkowych (UTV). Uczestnicy spędzili osiem intensywnych godzin w terenie, poruszając się według roadbooka i zbierając pieczątki w punktach zlokalizowanych w trudnodostępnych miejscach. W czasie 50-kilometrowej trasy zmagali się z błotem, bagnami, piaskiem i trawersami. Trofea najlepszym z nich wręczyli wielkokrotni uczestnicy Rajdu Dakar – Grzegorz Baran i Marek Dąbrowski, a także raper Liber.
Obecność ducha najtrudniejszego rajdu świata można było wyczuć nie tylko podczas dekoracji zwycięzców. Grzegorz Baran przybył na miejsce razem ze swoim terenowym MAN-em i jak zawsze chętnie dzielił się ciekawymi opowieściami z rajdowych wypraw oraz rozdawał autografy. Na stanowisku centrum szkoleniowo-treningowego Autodrom 4x4 ustawiono Toyotę Hilux z silnikiem V8, którą Adam Małysz trenował przed startami w najtrudniejszym rajdzie świata. Wysoko zawieszone, stworzone we współpracy z Toyota Motor Poland auto zwracało dużą uwagę odwiedzających. Ponadto w obornickim młynie Dahlmanna zlokalizowano wystawę, dzięki której można było lepiej poznać polskich uczestników Rajdu Dakar, a także przyjrzeć się z bliska quadom Rafała Sonika, którymi rywalizował w tym piekielnie trudnym pojedynku z rywalami i naturą. Na tych, którzy przybyli do na teren targowiska miejskiego czekały również motocykle, quady, pojazdy typu UTV, a nawet paralotnie.
Uczestnicy wydarzenia mogli także zapoznać się z ofertą wielu dilerów samochodowych i importerów. Samochody Forda przedstawił Auto Watin, terenowe Jeepy mogliśmy podziwiać na stanowisku przygotowanym przez Auto Centrum Poznań, Porsche Inter Auto Polska przedstawiło samochody Skody i Volkswagena, Auto Wache prezentowało ofertę aut Mazdy, stoiska przygotowały również Mini Inchape Motor Poznań i Toyota Poznań Center. Japoński producent zaprezentował publiczności najnowszego Land Cruisera, a także hybrydową Toyotę RAV4.
Na tym lista atrakcji się nie kończyła. Możliwości ludzi i maszyn prezentowano w czasie pokazów motocrossu i trialu, swoje umiejętności prezentowali również strażacy i ratownicy. Na miejscu można było także wesprzeć inicjatywy charytatywne. Organizatorzy projektu Gasimy Afrykę zbierali środki na utworzenie jednostki strażackiej w Butiamie w Tanzanii, natomiast członkowie Drużyny Szpiku zachęcali do wspierania osób dotkniętych chorobą nowotworową.
„Druga edycja Barw Dakaru już za nami. Pogoda dopisała, zgromadziliśmy wyjątkowych ludzi motorsportu, ciekawych wystawców, a przede wszystkim wspaniałą publiczność. Szacujemy, że w tym roku odwiedziło nas nawet 10 tysięcy osób. Na następne Barwy Dakaru zapraszamy już za rok, w podobnym terminie. Mamy nadzieję, że uda nam się zachęcić do przybycia jeszcze więcej osób i ponownie odwiedzą nas legendy polskiej motoryzacji. Szykujemy również niespodziankę w postaci występu gwiazdy muzyki. Do zobaczenia!” – podsumował drugą edycję Barw Dakaru Paweł Grzybowski, organizator imprezy.