Toyota GAZOO Racing wygrała 6-godzinny wyścig w Bahrajnie, ostatnią rundę Mistrzostw Świata Wyścigów Długodystansowych. To piąte zwycięstwo Toyoty w tym sezonie.

Przewaga samochodu TS050 Hybrid #8 nad zajmującym drugie miejsce Porsche #2 wyniosła ponad jedno okrążenie. Na najwyższym podium stanęli Sébastien Buemi, Anthony Davidson i Kazuki Nakajima. Był to pierwszy przypadek od 1990 roku, kiedy ta sama załoga wygrała pięć wyścigów w jednym sezonie serii WEC lub poprzedzającej ją serii World Sportscar Championship. Samochód #7 Mike’a Conwaya, Kamui Kobayashiego i José Maríi Lópeza zajął czwarte miejsce po tym, jak walkę o zwycięstwo uniemożliwiła mu kolizja z Porsche GT.

Na pierwszym okrążeniu Buemi znalazł się na trzeciej pozycji, a tuż za nim Conway. Po 30 minutach Buemi objął prowadzenie, wyprzedzając Porsche #1, a tuż za nim na drugim miejscu trzymał się Conway.

Po pierwszym pit stopie obie Toyoty przyjęły różne strategie. Lopez siadł za kierownicą auta #7 z nowymi oponami, a Buemi pozostał w kokpicie jedynie po zatankowaniu paliwa. Auto #8 nadal było na prowadzeniu. Tuż przed końcem drugiej godziny Nakajima zmienił Buemiego, startując z nowymi oponami na drugim miejscu. W ciągu kilku okrążeń wyprzedził Lopeza i objął prowadzenie.

Zespół jechał po pierwsze i drugie miejsce aż do czasu, kiedy w połowie wyścigu samochód #7 prowadzony przez Kobayashiego wypadł z rozgrywki w wyniku zderzenia z Porsche GT #92. Z powodu tego wypadku wyjechał samochód bezpieczeństwa, a w tym czasie mechanicy szybko naprawili Toyotę, która powróciła na tor ze stratą 6 minut. W konsekwencji TS050 #7 z drugiego miejsca spadł na czwarte, tracąc do Nakajimy dwa okrążenia.

Przed końcem czwartej godziny Toyota #8 ustąpiła miejsce Porsche #1 z powodu zjazdu do pit stopu, ale Anthony Davidson szybko odzyskał prowadzenie, kiedy niemiecki samochód zderzył się z autem GT. Przez ostatnie dwie godziny samochód #8 jechał jako pierwszy, uzyskując bardzo dobre czasy okrążeń. Przewaga Toyoty nad rywalami była na tyle duża, że samochód mógł spokojnie pozwolić sobie na kolejną zmianę kierowcy na Sébastiena Buemiego. Było to 16. zwycięstwo Toyoty na 48 startów w wyścigach FIA WEC.

W klasyfikacji generalnej wygrał zespół Porsche z przewagą 51,5 punktów nad Toyotą. Japoński zespół wygrał o jeden wyścig więcej niż niemiecka marka. W klasyfikacji kierowców pierwsze miejsce zajęli Brendon Hartley, Earl Bamber i Timo Bernhard z Porsche. Na drugim miejscu znaleźli się Sébastien Buemi i Kazuki Nakajima, zaś na trzecim Anthony Davidson.

W przyszłym sezonie Porsche nie wystartuje w Mistrzostwach Świata Wyścigów Długodystansowych. Zespół Toyoty może natomiast zyskać kolejnego kierowcę. Fernando Alonso wziął udział w posezonowych testach Toyoty TS050 Hybrid #8. Ostateczna decyzja co do współpracy Toyota GAZOO Racing z dwukrotnym mistrzem świata Formuły 1 nie została jeszcze ogłoszona.