Kompaktowe crossovery klasy premium stają się coraz częstszym widokiem na polskich drogach. Lepsza widoczność z wnętrza, większy prześwit, który pozwala radzić sobie z wysokimi krawężnikami oraz stosunkowo atrakcyjna cena przy bogatym wyposażeniu w standardzie sprawiają, że auta tego segmentu przekonują wielu kierowców. Za średnią cenę około 150 tysięcy złotych możemy liczyć na takie wygody jak automatyczna skrzynia biegów, nawigacja satelitarna czy wentylowane fotele. A także wnętrze wykonane z materiałów, które są wykorzystywane do produkcji znacznie droższych modeli. Które crossovery najbardziej zwracają uwagę?

 

Lexus UX

UX to najmniejszy i zarazem najnowszy crossover w ofercie Lexusa i idealny przykład auta tego segmentu. Już w podstawowym wyposażeniu dostajemy system multimedialnym z 7-calowym wyświetlaczem, łączność Bluetooth oraz wejścia USB i AUX z VTR. Dodatkowo w bazowej wersji znalazły się 17-calowe koła, automatyczna klimatyzacja dwustrefowa z czujnikiem wilgotności, kamera cofania oraz szereg systemów bezpieczeństwa, w tym układ ochrony przedzderzeniowej, aktywny tempomat i system utrzymywania pasa ruchu.

Lexus UX 200 w podstawowej wersji Elegance kosztuje 153 tysięcy złotych. Na auto przewidziano jednak promocję i w tej odmianie z dodatkowym pakietem Optimum crossovera Lexusa wyceniono na 139 900 zł. W takiej konfiguracji otrzymujemy m.in. czujniki parkowania z przodu i z tyłu, podgrzewane przednie fotele oraz nawigację satelitarną. Za wersję hybrydową UX 250h w odmianie wyposażeniowej Elegance trzeba zapłacić minimum 166 tysięcy złotych. Oba auta zostały wyposażone w sprawdzone i oszczędne 2-litrowe silniki benzynowe i automatyczne skrzynie biegów. Lexus UX 200 dysponuje mocą 171 KM, a hybrydowa wersja 250h wytwarza w sumie 184 KM. Spalinowo-elektryczny UX może być wyposażony również w napęd 4x4.

BMW X1

W segmencie kompaktowych crossoverów bawarski producent proponuje BMW X1. W wersji podstawowej dostajemy 1,5 litrowy silniki benzynowym o mocy 140 KM połączony z manualną skrzynią biegów. W takiej konfiguracji siedzenia są wykonane z tapicerki, istnieje możliwość bezkluczykowego odpalenia samochodu za pomocą przycisku, a na konsoli centralnej znalazło się radio FM z Bluetooth. W najtańszej wersji auto dysponuje również systemami bezpieczeństwa Active Guard i klimatyzacją manualną.

Wyżej opisana wersja BMW X1 sDrive18i dysponuje manualną skrzynią biegów i według cennika kosztuje 131 tysięcy złotych, ale cena może łatwo urosnąć choćby poprzez dodanie czujników parkowania z przodu i z tyłu (+ 3 581 złotych) czy automatycznej klimatyzacji dwustrefowej  (+ 2 641 zł). Aby otrzymać BMW X1 z automatyczną przekładnią musimy wydać przynajmniej 156 400 złotych na wersję sDrive20i.

Audi Q3

35 TFSI to najtańsza odmiana Audi Q3. Za wersje z podstawowym wyposażeniem zapłacimy 132 900 złotych. Ta odmiana, podobnie jak w przypadku BMW X1, jest wyposażona w 1,5-litrowy trzycylindrowy silnik, ale o większej mocy, bo 35 TFSI legitymuję się mocą 150 KM. W ramach podstawy dostajemy czujniki deszczu, manualną klimatyzację, system ostrzegający o opuszczaniu pasa ruchu, układ przeciwkolizyjny, system multimedialny z 8,8-calowym wyświetlaczem oraz możliwość podłączenia telefonu za pomocą Bluetooth i USB.

Za Audi Q3 z automatyczną skrzynią biegów trzeba zapłacić minimum 164 900 złotych. Tak skonfigurowane auto dysponuje mocą 190 KM i napędem 4x4. W takiej wersji auto otrzymuje również systemy ochrony pieszych i rowerzystów.

Mercedes GLA

GLA jest najdłużej obecny na rynku spośród konkurentów. Pierwsze GLA wyjechały na ulice w 2013 roku, natomiast w 2017 model przeszedł niewielki facelifting. Za wersje GLA 180 z 4-cylindrowym silnikiem o pojemności 1,6 litra o mocy 122 KM z manualną skrzynią biegów i podstawowym wyposażeniem zapłacimy 125 600 złotych. Auto dysponuje kierownicą wielofunkcyjną, wieloma systemami bezpieczeństwa i manualną klimatyzacją.

Mercedes jest dostępny z automatyczną skrzynią biegów od wersji GLA 220 4MATIC, która zwiększa moc do 184 KM i cenę do minimum 153 800 złotych.

Volvo XC40

XC40 w podstawie oferuje 12,3-calowy wyświetlacz w miejscu klasycznych zegarów, 9-calowy ekran do obsługi systemu multimedialnego, automatyczną klimatyzację jednostrefową, łączność Bluetooth, 17-calowe koła i pakiet systemów bezpieczeństwa. W podstawowym wyposażeniu nie znajdziemy automatycznej skrzyni biegów. Za 131 100 złotych dostajemy samochód z podstawowym wyposażaniem, 1,5-litrowym silnikiem i manualną 6-biegową skrzynią.

W przypadku Volvo XC40 nie trzeba zmieniać wersji silnikowej, aby cieszyć się 8-biegową automatyczną skrzynią biegów. Taka odmiana kosztuje o 8 700 złotych więcej.

Jaguar E-Pace

Ceny E-Pace’a zaczynają się od 155 900 złotych. Za tę kwotę dostajemy crossovera z 2-litrowym dieslem o mocy 150 KM i manualną 6-biegową skrzynią biegów. Jaguar jest najdroższym autem z porównania, ale za to w standardzie przychodzi wyposażony w światła LED, podgrzewane lusterka, czujnik deszczu, dwustrefową klimatyzację, 10-calowy ekran multimedialny, zestaw Bluetooth oraz czujniki parkowania. Co ciekawe, to też najcięższy samochód w zestawieniu. Jego waga to 1775 kg, czyli o około 200 kg więcej od konkurencji.

Jaguar z automatyczną skrzynią biegów i 2-litrowym dieslem o tej samej mocy to wydatek 185 200 zł. Nie jest to dopłata tylko za skrzynię biegów. Przy dodaniu takiej przekładni samochód zyskuje napęd na wszystkie koła.