Samochody marki Lexus słyną z jakości, która jest efektem przestrzegania ścisłych standardów produkcji. Jednak naturalnego materiału, jakim jest skóra, z której wykonywana jest tapicerka, nie da się produkować według norm – dlatego przed użyciem przechodzi ona szereg rygorystycznych testów.
Próbom niszczącym poddawana jest próbka każdego płata wysokiej jakości skóry, która trafia do fabryki Lexusa. W produkcji wykorzystywane są tylko te płaty, których próbki przeszły pozytywnie trzydzieści różnych testów.
Próby odzwierciedlają procesy, zachodzące podczas normalnej eksploatacji samochodu, jednak są bardziej intensywne, by w krótkim czasie zasymulować zużycie, do którego dochodzi w ciągu wielu lat.
Wytrzymałość na ścieranie badana jest z użyciem tkanin, z jakich wykonywana jest odzież, na przykład dżinsu, a także metalowych narzędzi, naśladujących drapanie twardymi, ostrymi przedmiotami, takimi jak klucze.
Sprawdzana jest odporność na różne substancje, z którymi może mieć kontakt tapicerka w przypadku zachlapania środkami do czyszczenia samochodu czy alkoholem wchodzącym w skład płynu do spryskiwaczy, zaplamienia smarem lub olejem silnikowym oraz zabrudzenie jedzeniem. Używany jest też sztuczny pot i sól.
Ponieważ skórzana tapicerka jest narażona na wpływ promieni słonecznych, badania obejmują także i ten czynnik. Próbki poddawane są długotrwałemu działaniu naturalnych promieni Słońca, a także próbom przyspieszonym. Odbarwienie lub stwardnienie skóry powoduje odrzucenie materiału.
Badana jest też odporność skóry na pękanie w temperaturze -40°C oraz wysokie temperatury, łącznie z podatnością na ogień.
Lexus pokazał te piekielne próby w żartobliwym filmiku, który można obejrzeć w internecie. Skóra, która przejdzie je pomyślnie, będzie służyć właścicielowi auta przez długie lata, zapewniając komfort i estetykę wnętrza.